9/9

8 najciekawszych antybohaterów w popkulturze - na czym polega ich fenomen?

07/10/2022
Marek Pokorski

Idealni bohaterowie bez skazy? To już było! I chociaż takie postaci mają swój urok, to… bardzo szybko się nudzą. Przykład? Pomyśl o Luke’u Skywalkerze. Chociaż to on jest głównym bohaterem Gwiezdnych Wojen, wcale nie on podbił serca publiczności. Co innego Han Solo! Nowoczesna popkultura oddala się od czarno-białej wizji rzeczywistości, a na jej pierwszy plan wychodzą antybohaterowie. Kim są? Sprawdź naszą listę!

Antybohater, czyli kto?

Zacznijmy „akademicko”, bo od definicji słownikowej. Jak podaje Wielki Słownik Języka Polskiego, antybohater to „postać w utworze literackim, teatralnym, filmowym, mająca cechy będące przeciwieństwem typowych cech bohatera pozytywnego”. Czy zatem można go utożsamić z czarnym charakterem historii? Niekoniecznie. To raczej postać o niejednoznacznej moralności, której – pomimo popełnionych przez nią „grzechów” – kibicują odbiorcy

Na czym polega fenomen postaci o takiej charakterystyce? Na tym, że ma ciekawą, złożoną osobowość, w której są zarówno cienie, jak i blaski. A to sprawia, że z antybohaterem łatwo się utożsamić

Podobnie jak „zwykły człowiek” ma on swoje wady. Nie reaguje na spotykające go sytuacje tak, jak „powinien”, a często buntuje się przeciwko zastanej rzeczywistości. To sprawia, że jest ciekawszy niż stereotypowy, jednowymiarowy „rycerz w błyszczącej zbroi”.

Właśnie dlatego w nowoczesnej popkulturze takie postaci coraz częściej wychodzą na pierwszy plan i porywają za sobą rzesze fanów.

Antybohaterowie w popkulturze - 8 postaci, które trzeba znać

Szukasz przykładów antybohaterów w popkulturze? Jest ich mnóstwo. My przyjrzymy się tym, którzy podbili serca fanów na przestrzeni ostatniej dekady – głównie z komiksowej rzeczywistości, ale… nie tylko. Sprawdź naszą listę i pomyśl, kogo byś do niej dodał!

Loki

Nordycki bóg oszustw i magii w świecie MCU zaczynał jako czarny charakter z krwi i kości, ale już po pierwszych filmach fani pokochali postać, w którą wciela się Tom Hiddleson. I nie ma się czemu dziwić! To nie generyczny „złol” krzywdzący innych bez wyraźnego powodu, a postać, która ma znacznie bardziej złożoną historię. Adoptowany brat Thora, choć jest niezwykle żądny władzy i wykorzystuje niemal każdą okazję do tego, żeby podstępem osiągnąć swoje cele, nie jest zepsuty do szpiku kości.

Widać to choćby w fabule Thor Ragnarok, kiedy Loki przechodzi na „jasną stronę mocy” i ostatecznie dokonuje słusznego wyboru. Ciekawy jest też kierunek, w którym ta postać rozwinęła się w serialu Disney+. Co będzie z nią dalej? Zobaczymy!

Loki

Venom

Zarówno komiksowego, jak i filmowego Venoma/Eddiego Brocka można uznać za klasycznego antybohatera. To postać o dwóch twarzach. Z jednej strony, reporter Eddie Brock, który jest typowym everymanem, a z drugiej morderczy kosmita, który żyje w ciele dziennikarza i… jest głodny krwi.

Z tego połączenia powstaje postać, która co prawda zabija, i to okrutnie, ale… tylko tych złych. Jeżeli spodobała Ci się filmowa wersja Venoma, sprawdź także jej komiksowe odsłony. Tu Venom jest jednym z głównych przeciwników Spider-Mana, a człowiekiem, z którym się łączy, nie zawsze jest Eddie. Co powstało z połączenia symbionta i Flasha Thompsona? Tego dowiesz się np. z komiksów z serii „The Amazing Spider-Man”.

Venom

Czytaj też: Na czym polega fenomen Venoma?

Deadpool

Filmowy Deadpool, znany z filmów z Ryanem Reynoldsem, to jedno z największych odkryć ostatnich lat i niesamowity sukces kasowy. Dlaczego? Bo to jedna z tych komiksowych historii, które zostały nakręcone na największym luzie. W prowokacyjny, a zarazem bardzo zabawny sposób. Ale nie byłoby tak dużej popularności tej serii, gdyby nie sam główny (anty)bohater.

Świetnie wyszkolony żołnierz, najemnik bez większych oporów moralnych, z super siłą, szybkością, wytrzymałością i refleksem. A to tego – z możliwością regeneracji, która czyni go niemal nieśmiertelnym. Zabija bez mrugnięcia okiem i często „łamie czwartą ścianę”, kpiąc sobie z konwencji superbohaterskich filmów. Nie sposób go nie pokochać, mimo „niejednoznaczności moralnej”.

Deadpool

Moon Knight

Czy Marc Spector (lub któreś spośród jego alter ego) to bohater czy czarny charakter? To zależy. Kiedy działa świadomie, poza pełnią księżyca – na pewno bliżej mu do pozytywnej postaci. Ale kiedy kontrolę przejmuje Khonshu, Moon Knight jest bezwzględny i brutalny. Dlatego to kolejny antybohater, o którego moralności można powiedzieć: „to skomplikowane”.

Moon Knight

Kobieta – Kot

Selina Kyle, znana z komiksów i filmów o Batmanie, bynajmniej nie jest bohaterką bez skazy. To przede wszystkim sprytna złodziejka, która nie ma dużych oporów moralnych, kiedy chce osiągnąć swoje cele. Ale to nie oznacza, że jest zła do szpiku kości. Dlatego często „kręci się” w otoczeniu Batmana i staje po dobrej stronie.

Podobną postacią jest Felicia Hardy z komiksów o Spider-Manie.

Catwoman

Sherlock Holmes

… zwłaszcza ten w wersji stworzonej w serialu BBC z Benedictem Cumberbatchem w roli głównej. Geniusz i błyskotliwy detektyw z jednej strony, ale z drugiej – odpychająca postać, którą trudno zaakceptować w swoim otoczeniu. Bezczelny, socjopata, buntownik… czy to jeszcze bohater, czy już antybohater? Granica jest bardzo płynna.


Walter White (Breaking Bad)

Jego historia odbiła się głośnym echem w świecie popkultury ostatnich lat. A przede wszystkim – postać, która przechodzi na przestrzeni kolejnych sezonów serialu Breaking Bad spektakularną ewolucję. Od dobrotliwego i nieporadnego nauczyciela chemii, aż po mafiosa rodem z „Człowieka z blizną”. I chociaż popełnia coraz to gorsze zbrodnie, widz nadal mu kibicuje. To klasyczny antybohater!


Han Solo

Han Solo, podobnie jak Sherlock Holmes, balansuje gdzieś na granicy między bohaterem a antybohaterem. Z jednej strony – walczy z opresją Galaktycznego Imperium. Z drugiej – to awanturnik, który niejeden raz uciekał się do „brudnych” metod, aby osiągnąć swoje cele. Ale właśnie za tą buntowniczą naturę pokochali go widzowie!

Han Solo

To oczywiście tylko początek długiej listy antybohaterów i postaci balansujących na granicy między dobrem a złem. Kto jeszcze powinien, Twoim zdaniem, powinien trafić na tę listę? Czy Darth Vader to jeszcze czarny charakter, czy już antybohater? A co z Jokerem w wersji stworzonej przez Joaquina Phoenixa? Wszystko zależy od Twojej interpretacji!

Komentarze

Postów nie znaleziono

Wystaw opinię