Jesteś w grupie fanów anime i zastanawiasz się, co warto obejrzeć? Oto lista nowości 2024, które mogą przyciągnąć Twoją uwagę. Część z tych produkcji jest już dostępnych, a pozostałe pojawią się niebawem. Sprawdź najciekawsze premiery anime 2024.
To anime jest nową wersją serialu z 2008 roku. 13-odcinkowa produkcja została wtedy bardzo dobrze przyjęta. Odsłona z 2024 roku także zapowiada się obiecująco! Anime wyprodukował Takeo Takanashi, a wyreżyserował Hijiri Sanpei. Natomiast muzykę przygotował Kevin Penkin.
Historia „Spice and Wolf” toczy się w realiach przypominających średniowieczną/renesansową Europę, a jej główny bohater to Kraft Lawrence. Jest on wędrownym kupcem, który na swojej drodze spotyka Holo – pogańską boginię-wilczycę. Chociaż wygląda ona jak nastolatka (gdyby pominąć wilcze uszy i ogon), w rzeczywistości ma 600 lat. Holo zawiera z Lawrencem umowę: kupiec ma ją dowieźć w rodzinne strony, do Yoitsu. Po drodze bohaterowie przeżyją oczywiście liczne przyrody, a Holo pokaże swoje prawdziwe, znacznie groźniejsze, oblicze. Premiera japońska miała miejsce w kwietniu 2024 roku.
Anime „Tower of God” w reżyserii Takashiego Sano to adaptacja komiksu o tym samym tytule, powstałego w Południowej Korei. Ta produkcja z gatunku dark fantasy miała premierę w 2020 roku, a w okresie od kwietnia do czerwca ukazało się wówczas 13 odcinków. Drugi sezon serialu był mocno wyczekiwany przez fanów. W 2024 roku wreszcie przyszła pora na premierę tego anime.
Serial rozgrywa się w tytułowej Wieży Boga, a jego głównym bohaterem jest Bam. To chłopiec, który całe życie spędził uwięziony w jaskini. Zmienia się to, gdy przypadkowo, w pogoni za przyjaciółką, Rachel, trafia do Wieży. Każdy poziom stawia przed nim kolejne wyzwania. Co odkryje na kolejnych piętrach w drugim sezonie? W Japonii to anime pojawi się już w lipcu 2024 roku.
Serii „Dragon Ball” chyba nie trzeba nikomu przedstawiać– nawet osobom, których wiedza o anime jest znikoma. Postaci takie jak Son Goku czy Vegeta są absolutnie kultowe, a kolejne odsłony ich przygód przyciągały przed ekrany miliony widzów na całym świecie od dekad.
A co by było, gdyby świetnie znani bohaterowie „Dragon Balla” nagle zamienili się w dzieci? Właśnie z tą koncepcją mierzą się twórcy „Dragon Ball Daima”. Historię napisał Akira Toriyama, a zwiastun zapowiada się ciekawie. Czy ta dość kontrowersyjna odsłona kultowego anime spodoba się fanom? Premiera ma nastąpić w październiku 2024 roku. Tyle trzeba będzie poczekać na odpowiedź na to pytanie.
Zainteresuje Cię też: Hayao Miyazaki – „japoński Disney": wszystko, co warto wiedzieć o kultowym twórcy anime
Ten tytuł stanowi trzecią z czterech części tego sezonu „Bleach”. Seria przedstawia losy Kurosakiego Ichigo – nastolatka, który widzi ludzkie dusze i zjawy. Jej początki sięgają 2024 roku, a manga, na której podstawie powstało anime, była wydawana od 2002 do 2016 roku.
Cykl „Thousand-Year Blood War” koncentruje się na konflikcie, który toczy się między armią Quincy (Niszczycieli) a Shinigami („Bogami śmierci”). Główna walka rozgrywa się między Ichigo Kurosakim a antagonistą – Yhwachem. Premiera „Bleach: Thousand-Year Blood War – The Conflict” ma nastąpić w lipcu albo październiku 2024 roku. My nie możemy się doczekać!
To jedna z najciekawszych premier anime 2024, która odbiła się szerokim echem nawet w Polsce! Pierwszy odcinek tej serii został wyemitowany w niektórych kinach w naszym kraju, w ramach unikalnego wydarzenia. To kolejna produkcja z serii dark fantasy. Powstała na bazie mang „Kimetsu no Yaiba”. Ich historia rozgrywa się w erze Taisho w Japonii, a główny bohater to Tanjiro Kamado – młody sprzedawca węgla. Życie chłopca zmienia się, gdy jego rodzina zostaje zamordowana przez istoty , a on podejmuje walkę o odzyskanie siostry.
Sprawdź także: Belle – pierwsze anime na ekranach polskich kin
Co dzieje się w tej odsłonie historii? Tanjiro, wraz z grupą Pogromców Demonów, kontynuuje walkę z „siłami zła”. Nadchodzi ostateczna wojna. Pierwszy odcinek serii pojawił się w lutym 2024 roku, a kolejne są publikowane od kwietnia 2024 roku.
Lista premier anime na 2024 rok jest oczywiście znacznie dłuższa. Jakie tytuły warto by było do niej dodać? Daj nam znać!