W 2024 roku w świecie Marvela wydarzyło się… niewiele. Na produkcje od Sony spuszczamy zasłonę milczenia, a w MCU nie pojawiło się nic przełomowego – poza tym, że do uniwersum (prawie) dołączył Deadpool. Na szczęście lista premier Marvela na 2025 roku prezentuje się znacznie ciekawiej. Sprawdź, jakie filmy i seriale pojawią się już wkrótce, aby przygotować się na – miejmy nadzieję – świetną rozrywkę!
W 2025 roku na fanów będą czekać aż 3 premiery filmowe – każda z nich zapowiada się intrygująco.
Pierwszą filmową produkcją MCU na 2025 rok będzie nowa odsłona przygód Kapitana Ameryki. „Nowy wspaniały świat”, z premierą w walentynki, to produkcja, w której widzowie przyjrzą się temu, jak z legendą Steve’a Rogersa poradzi sobie Falcon, czyli Sam Wilson. Film będzie kontynuacją serialu „Falcon i Zimowy Żołnierz”, na koniec którego Wilson w końcu bierze w dłoń legendarną tarczę i podejmuje się tej ważnej roli.
Czego spodziewać się po „Kapitanie Ameryka: Nowy wspaniały świat”? Z zapowiedzi wynika, że:
Finałowa zapowiedź historii prezentuje się ciekawie:
Czy widzów czeka wciągająca uczta w klimacie mocnego thrillera? Właśnie na to mamy nadzieję!
Zainteresuje Cię też: Kim jest Kapitan Ameryka?
„Thunderbolts” zapowiada się jako marvelowa wersja „Legionu Samobójców” w DC. Film ma przedstawiać losy grupy antybohaterów, którzy walczą po dobrej stronie, ale stosują metody na granicy zasad etyki i moralności. Zrobią wszystko, co trzeba, żeby wykonać misję, bo… nie mają nic do stracenia.
W tej historii, która – z tego, co widać po trailerach – zapowiada się na dość brutalną i pełną sarkastycznego humoru, widzowie będą śledzić zmagania grupy „zrehabilitowanych” czarnych charakterów. W jej skład wchodzą:
Trzeba przyznać, że to niecodzienna mieszanka!
Zostaną oni zrekrutowani przez Valentinę Allegra de Fontaine, aby wykonać „niemożliwą” misję rządową. Jak sobie poradzą z wewnętrznymi konfliktami i zdradami? Co wyjdzie z tego szalonego koktajlu osobowości? My liczymy na mocne, ale zarazem rozrywkowe kino idealne na majówkę. A jak wyjdzie? Przekonamy się już niebawem.
Dowiedz się więcej o tej produkcji: Thunderbolts w MCU – premiera i najważniejsze informacje
Nareszcie! Nadchodzi długo wyczekiwany moment, w którym do MCU zawitają jedne z najbardziej kultowych postaci z komiksowego świata Marvela. Chodzi oczywiście o Fantastyczną Czwórkę. W lipcu 2025 r. widzowie mają zobaczyć początki historii Reeda Richardsa, Sue Storm, Johnny’ego Storma oraz Bena Grimma. W te role wcielą się kolejno: Pedro Pascal, Vanessa Kirby, Joseph Quinn oraz Ebon Moss-Bachrach.
Czego można się spodziewać po tym filmie? Na razie pojawiają się głównie spekulacje.
Najważniejsze pytanie związane z tą premierą, które zadają sobie fani, brzmi jednak zupełnie inaczej: czy w filmie pojawi się Doktor Doom? Jest to wysoce prawdopodobne, bo konflikt tego antybohatera z Richardem Reedem można uznać za jego „origin story”, a Doom ma być głównym przeciwnikiem Avengersów w nadchodzących niebawem filmach. My liczymy na to, że postać pojawi się choć w niewielkiej scenie – w końcu to powrót Roberta Downey Jra do MCU!
Sprawdź również: Kim jest Fantastyczna Czwórka w Marvelu?
A co z premierami filmów Marvela w Sony? 2024 rok obfitował w te (najczęściej niezbyt udane) produkcje. Na 2025 r. jest wstępnie zapowiedziany jeden tytuł, ale szczegóły nie zostały jeszcze podane. Mówiąc szczerze, wcale nie czekamy na tę propozycję. „Morbius”, „Madame Web” i „Kraven” zrobiły wystarczająco dużo, aby zniechęcić do tego uniwersum. A szkoda.
Kilka ciekawych premier szykuje się też w serialowej odsłonie MCU i szerzej pojętego uniwersum Marvela. Widzów czekają powroty kultowych klasyków i zupełnie nowe produkcje.
Ten serial, wcześniej zatytułowany “Spider-Man: Freshman Year”, miał się pierwotnie pojawić jeszcze w 2024 roku, ale premiera nieco się przesunęła. Co to za produkcja? To animacja na Disney+, która skupi się na absolutnych początkach historii Człowieka-Pająka znanego z MCU.
Czego można się spodziewać? Jeżeli należysz do grona fanów Pajączka z filmowego uniwersum Marvela, wiesz, że filmy pomijają zupełnie temat tego, jak Peter Parker zdobył swoje moce. Jedyne odniesienie do tej historii pojawia się w pierwszej rozmowie z Tonym Starkiem, kiedy nastolatek mówi coś w stylu „kiedy stało się to, co się stało…”. Ale właśnie: jak narodził się Spider-Man? Czy w wizji twórców MCU jego historia wyglądała tak, jak w komiksach? A może zupełnie inaczej? Teraz widzowie będą mieli szansę się o tym przekonać.
W animacji mają się pojawić kultowe postaci z komiksów o Pajączki – m.in. dr Octavius, Skorpion, Harry Osborn, Amadeus Cho czy Daredevil. Nie wiadomo jeszcze, czy w nagraniach do produkcji wziął udział filmowy Peter Parker, czyli Tom Holland. Mimo to historia zapowiada się ciekawie, zwłaszcza że twórcy już zapowiedzieli co najmniej dwa sezony!
W naszej ocenie – jest to najbardziej wyczekiwana premiera Marvela na 2025 rok. W końcu serial o Daredevilu – przygotowany jeszcze dla Netflixa – jest uznawany za jedną z najbardziej kultowych „komiksówek”!
Surowy, bardzo realistyczny klimat historii. Magnetyzujące kreacje postaci (Kingpin!). Wciągająca fabuła. „Daredevil” to niedościgniony wzór! Dlatego nie dziwi ekscytacja fanów MCU od momentu, gdy na ekranach – jako cameo w ostatnim filmie o Spider-Manie – pojawił się Charlie Cox w roli Matta Murdocka, a później, w serialach „Hawkeye” i „Echo” powrócił Vincent D’Onofrio jako Wilson Fisk.
Fani musieli uzbroić się w cierpliwość, zwłaszcza że premiera „Daredevil: Born Again” została zapowiedziana jeszcze w 2022 roku. Teraz jednak marzenia się urzeczywistnią. Czy spełnią oczekiwania? Trailer wygląda dobrze.
Oby Disney nie zepsuł zabawy!
„Ironheart” jest kolejnym serialem, którego premiera była kilkukrotnie przekładana. Jego fabuła skupi się na postaci Riri Williams, która została zaprezentowana w „Czarnej Panterze: Wakanda Forever”. Ta młoda geniuszka buduje zbroję na wzór tej, którą stworzył Tony Stark i – w komiksach – przejmuje jego rolę. W MCU w jej rolę wciela się Dominique Thorne. Z zapowiedzi wynika, że w produkcji może się też pojawić Sacha Baron Cohen w roli Mephisto – kultowego wroga Spider-Mana. Kto wie? Może będzie to zapowiedź nowego filmu o Pajączku, który jest planowany na rok 2026?
Dowiedz się więcej: Kim jest Ironheart?
„Eyes Of Wakanda” to animowana produkcja MCU, która zadebiutuje na platformie Disney+. Jej fabuła będzie oscylować wokół luźno ze sobą powiązanych historii z Wakandy oraz próbie odzyskania różnych artefaktów zbudowanych z vibranium. Szczegółów jeszcze nie ma.
„Marvel Zombies” miało się pojawić już w 2024 roku. W zamian dostaliśmy kolejny, ostatni sezon „A gdyby…?” A o czym będzie produkcja, która zadebiutuje w 2. połowie 2025 r.? Zgodnie z nazwą – o zombie! Ta historia będzie inspirowana 5. odcinkiem 1. Sezonu „A gdyby…?”, który rozgrywa się w świecie opanowanym właśnie przez zombie. Co z tego wyjdzie? Trudno powiedzieć… Być może świetna rozrywka!
„Wonder Man” to już typowo „aktorski” serial, który ma się pojawić pod koniec 2025 r. Jego głównym bohaterem będzie Simon Williams, aktor i kaskader, który zyskuje supermoce i staje się Wonder Manem. W tę rolę wcieli się Yahya Abdul-Mateen II (znany m.in. z 4. części „Matrixa”), a u jego boku pojawią się m.in. Ben Kingsley (jako Trevor Flattery, postać aktora znana z „Iron Mana 3” i „Shang Chi”) oraz Ed Harris. Za kamerą ma stanąć Destin Daniel Cretton, znany jako reżyser wspomnianego już „Shang Chi” oraz twórca odpowiedzialny za nadchodzącą w 2026 r. 4. część Spider-Mana w MCU.
Ta produkcja zamyka listę premier Marvela na 2025 rok. Trzeba przyznać, że ten harmonogram zapowiada się obiecująco. Jeszcze ciekawiej prezentują się premiery MCU na 2026 rok. Ale o nich napiszemy za jakiś czas – kiedy pojawią się konkretniejsze informacje.
Na który film lub serial Marvela czekasz najbardziej w 2025 roku? My mamy swoich faworytów, ale spodziewamy się też, że będą zaskoczenia. Życzymy udanych seansów – w kinie i przed domowym telewizorem!