Chociaż anime wydaje się w Polsce gatunkiem niszowym, zdobywa coraz większą popularność i przestaje być stereotypowo kojarzone z „bajeczkami dla dzieci”. Pytanie jednak: gdzie oglądać anime w Polsce? Najlepszą bazą japońskich produkcji jest bezsprzecznie Netflix. Zobacz, na jakie tytuły warto zwrócić uwagę.
Anime na VOD w Polsce – jakie są możliwości?
Serwisów streamingowych przybywa, jednak… na HBO Max czy Disney+ (póki co) na próżno można szukać dużej bazy anime. Na Amazon Prime wybór jest również dość znikomy – obecnie to raptem 4 tytuły, w tym kilka randomowych sezonów Pokemona.
Nie ma się jednak co załamywać – z ratunkiem spieszy Netflix. Platforma, chociaż ostatnio bardziej rozczarowuje niż zachęca do oglądania, akurat fanów anime może zadowolić. I to zarówno tych bardziej zaawansowanych, śledzących nowości, jak i początkujących. Obecnie jest to ok. 200 produkcji – zarówno filmów, jak i seriali.
Nie sposób jednak nie wspomnieć o „czystce”, jaka dokonała się w serwisie w pierwszej połowie 2022 roku. Obecnie polscy widzowie nie obejrzą już na Netfliksie znanych „klasyków”, takich jak „Fullmetal Alchemist: Brotherhood” czy „Death Note”. Mimo to, „apetycznych” tytułów jest sporo.
Przyjrzyjmy się tym najciekawszym i najlepiej ocenianym.
Z góry zastrzegamy, że nasza lista najciekawszych anime na Netfliksie jest subiektywna. Każda dostępna produkcja jest warta uwagi. Na liście poniżej na pewno znajdziesz jednak prawdziwe “perełki”.
Jak już wspomnieliśmy, z Netfliksa zniknęło kilka klasyków anime. Ale coś za coś. Pojawił się Cowboy Bebop z 1998 roku. To produkcja uznawana za jedną z najambitniejszych i najlepszych w historii tego gatunku. Powód, dla którego zagościła na platformie, zaskakujący nie jest – Netflix stworzył na jej podstawie serial aktorski. Jeśli jednak masz wybierać między nowszą produkcją a anime – postaw na oryginalną produkcję.
Anime Cowboy Bebop to bardzo oryginalna mieszanka gatunków, w cyberpunkowym klimacie, która powstała na podstawie mangi autorów działających pod pseudonimem Hajime Yatate. Czym jest: czarną komedią? Westernem w futurystycznych klimatach? Melodramatem? Romansem? Klasyczną historią o gangsterach? Trudno powiedzieć? Ale z tego miksu wychodzi bardzo „smaczna” produkcja, która wciąga, fascynuje i bawi. Absolutnie polecamy!
Co decydowało o hierarchii wśród uczniów w Twojej szkole? Świetne wyniki w nauce lub sporcie? Wygląd? Pozycja społeczna rodziców? No cóż. W akademii Hyakkou te kwestie nie mają znaczenia. Liczy się to, jak radzisz sobie w… grach hazardowych. Od „kamienia, papieru i nożyc”, przez pokera, aż po rosyjską ruletkę. To śmiertelna rozgrywka, w której nie bierze się jeńców. Zaskakująca fabuła? A jakże! Tu klimat typowych „szkolnych dram” splata się z thrillerem mrożącym krew w żyłach. Czy głównej bohaterce, Yumeko, uda się dotrzeć na szczyt, a może przegra z kretesem? Sprawdź!
Dramat sportowy, który jest jednym z najpopularniejszych na świecie w tej kategorii. Jego bohaterowie to dwaj przyjaciele: Tetsuya Kuroko i Taiga Kagami, którzy dołączają do licealnej drużyny koszykarskiej. Chłopcy marzą o dotarciu na szczyt, ale na swojej drodze do zwycięstwa będą musieli pokonać wymagających przeciwników. Pikanterii sprawie dodaje fakt, że to byli koledzy z drużyny Tetsuyi. Świetna propozycja dla miłośników produkcji w sportowych klimatach.
Propozycja dla miłośników futurystycznych dystopii. 2029 rok. Po epidemii wirusa „Lost Christmas” Japonia trafia pod kontrolę organizacji międzynarodowej GHQ, która rządzi żelazną ręką i sieje postrach wśród mieszkańców. Niewielu jest takich, którzy ośmielają się stawić czoło totalitarnym rządom. W tak nakreślonym świecie widzowie poznają siedemnastoletniego Shu Ouma – chłopaka, który przypadkiem zyskuje wyjątkową moc, która pozwala mu stawić opór GHQ. Tak zostaje wplątany w groźną wojnę między organizacją a ruchem oporu. Jak potoczy się walka o niepodległość? Kto ocaleje, a kto zginie? Na szali leży los całej ludzkości.
Serial świetnie się ogląda. To tylko (i aż) 13 odcinków – warto!
Ten serial anime łączy cechy typowej szkolnej dramy z elementami magii i religii. Bo chociaż na pozór akcja rozgrywa się w liceum, to… wcale nie jest to normalna szkoła. Wręcz przeciwnie. Główny bohater, Otonashi Yuzuru trafia tutaj po tajemniczym wypadku i, jak się okazuje, jest to czyściec – przystanek na drodze ku życiu wiecznemu. Czy Otonashiemu i pozostałym bohaterom uda się przetrwać w tym niezwykłym świecie, a co najważniejsze – ostatecznie dotrzeć do nieba? Sprawdź i przekonaj się.
Serial w ciekawy sposób czerpie z różnych motywów kulturowych i przetwarza je w niecodzienny sposób.
To jeden z największych klasyków wśród seriali anime. Produkcja z 1995 roku jest często wymieniana na liście kultowych. I wcale nie ma się czemu dziwić. Fabuła po dziś dzień intryguje i wymyka się dobrze znanym schematom. Chociaż produkcja rozpoczyna się typowo – pojawiają się nastolatki walczące z potworami (są nimi mroczne Anioły), to… potem fabuła zbacza. Wiele tu głębi psychologicznej postaci, mrocznych i bardzo poważnych motywów, a przy tym nietuzinkowych nawiązań do Biblii. No i do tego cyberpunkowy klimat. Jest tu wszystko, co sprawia, że warto zaplanować binge-watching tego anime. Polecamy!
Sprawdź też gadżety z anime Neon Genesis Evangelion dostępne w naszym sklepie.
Czy każdy może zostać superbohaterem? Kto wie? Główny bohater tego serialu anime, Izuku, to zwykły chłopiec, który przypadkiem ratuje łobuza przez Złoczyńcą. W nagrodę otrzymuje wyjątkową moc, określaną jako „One for All”. To pozwala mu się dostać do akademii bohaterów – Liceum UA. Czy da sobie radę w nowym otoczeniu i sprosta stojącym przed nim wyzwaniom? Animacja cieszy oko, a fabuła trzyma w napięciu. Nowe sezony nadal powstają, więc… z tą produkcją musisz się szykować na dłuższą przygodę. Jeśli Cię wciągnie, przepadniesz ;-)
Należysz do grona fanów starych automatów do gier i kochasz ten klimat sprzed lat? Jeśli tak, Hi-Score Girl szybko Cię wciągnie. To przyjemna, prosta romantyczna historia, która toczy się na tle vintage’owych rozgrywek. Świetne animacje, ciekawie nakreślone postaci plus – jedno z niewielu anime z polskim dubbingiem. Oczywiście oryginalna wersja językowa z napisami też jest dostępna, ale warto też ocenić polskie próby. Zwłaszcza że np. w Belle – filmie anime, który parę miesięcy temu był wyświetlany w polskich kinach – udało się znakomicie.
To oczywiście nie koniec listy produkcji anime, które możesz odkrywać na Netfliksie. Zacznij od tych, które Ci polecamy, a… zapewne wsiąkniesz bez reszty. Życzymy udanych seansów!