Grzegorz Drabik
- Komentarz
Tradycyjnie dla Koto rewelacyjna dbałość o detale, szczegółowe malowanie i świetne podobieństwo do rzeczywistej postaci. Szkoda, że Poe ma tylko jedną pozę i brak dodatkowych gadżetów/ kończyn na wymianę, ale za to BB-8 lekko to wynagradza, oferując "lajka". Do tego w środku ma własne magnesy, dzięki którym trzyma się jego głowa (i porusza niezależnie), a on sam podstawki.